Jak myć okna i nie zwariować
Mycie okien jest zmorą prawie każdej pani domu. Niewiele jest osób, które czynność tę wykonują z uśmiechem na ustach. Niektórzy starają się czyścić okna co miesiąc, inni co kilka miesięcy, jeszcze inni robią to dwa razy do roku, w ramach przedświątecznych porządków. W każdym razie prędzej czy później, dopada nas nieuniknione – bierzemy w dłoń płyn do mycia szyb, ścierkę, wchodzimy na krzesło i… No właśnie, jak myć okna?
Niektóre gospodynie z różnych powodów starają się nie stosować w swoich domach chemicznych środków czystości. Muszą zatem uzbroić się w sposoby, jak myć okna naturalnymi środkami. Pierwszym z nich może być zwykła woda z płynem do naczyń. Kolejnym pomysłem może być woda z octem w stosunku 1:1. Ocet nie tylko dobrze radzi sobie z rozmaitymi zabrudzeniami, ale także znakomicie nabłyszcza, dzięki czemu nasze szyby staną się lśniące. Innym sposobem może być woda z sokiem cytrynowym, który działa nie tylko czyszcząco, ale także wybielająco i odświeżająco.
Rzeczą, która sprawia, że tak niechętnie myślimy o myciu szyb są z całą pewnością smugi.
Bardzo nieprzyjemnie jest zobaczyć, że tyle naszego wysiłku włożonego w czyszczenie okna kończy się nie krystaliczną przejrzystością, a smugami i zaciekami na szkle. Po umyciu okien środkiem naturalnym, czy też chemicznym (w zależności od preferencji), nie wolno zapomnieć o ich wytarciu do sucha. Pozostawienie użytego środka do wyschnięcia może sprawić, że na szybie pojawią się niepożądane smugi. Dlatego po przemyciu szyby, od razu wycieramy ją do sucha ścierką, która nie pozostawia kłaczków. To bardzo ważne, bo w innym wypadku mycie okna zakończy się ponownym zabrudzeniem. W tym celu dobrze sprawdza się także pieluszka tetrowa, czy ręcznik papierowy (jednak w drugim przypadku ten nieco droższy, który nie pozostawi na szybie paprochów). Wygodnym narzędziem może także okazać się gumowa ściągaczka, którą po prostu ściągniemy płyn z szyby.
Po wytarciu okna, szyba będzie błyszczeć o ile użyliśmy płynu na bazie octu.
W przeciwnym wypadku, warto je wypolerować z użyciem nylonowej pończochy lub… codziennej gazety (mówi się, że nic nie nabłyszcza okna tak dobrze, jak gazetowy druk). O nabłyszczeniu szyb dobrze jest pamiętać, bo przecież jak myć okna, to od razu porządnie. Te sposoby mycia i polerowania okien nie są nowością, znały je już nasze babcie. Niektóre z nich są być może jednak już nieco zapomniane, więc warto odkurzyć wiedzę naszych babć, by móc cieszyć się niezakłóconym widokiem przez idealnie czyste szyby.